Id kategorii - 80
Itemid - 278
view - article
id - 334
referer -
uri - /wicej-felietonow/334-prawo-kopernika
boś

ZOBACZ

Programy
i kampanie Fundacji

WSZYSTKIE TREŚCI NA PORTALU POWSTAJĄ WE WSPÓŁPRACY Z WIODĄCYMI OŚRODKAMI NAUKOWO-BADAWCZYMI

pointer_zobaczZdrowo jem, więcej wiem!
projekt edukacyjny

pointer_zobaczPostaw na słońce
konkurs badawczy

pointer zobaczTradycyjny sad
konkurs grantowy

pointer zobaczFilmeko
konkurs filmowy

pointer zobaczAkademia Fundacji BOŚ
konkurs grantowy

Więcej…

Aktualna kampania

PG baner strona APZ

Piramida zdrowego
żywienia

Zobacz co kryje się pod każdym
piętrem piramidy

boś

Postaw na Słońce

PNS 7 logo

Proszę zarejestrować się w serwisie przed zapiseaniem się na listę wysyłkową.
No account yet? Register

Zdrowym zezem 

 

diety_button

zasady_button

ruch_button

przepisy_button

zywienie_button

dowiedz_button

eko_button

Prawo Kopernika

prawo_kopernikaWojtek Burger

Prawo Kopernika-Greshama mówi, że pieniądz gorszy wypiera pieniądz lepszy. Nie trzeba nam udowadniać, że Kopernik był mądrym człowiekiem, bo tę wiedzę każdy Polak wyssał z mlekiem matki.

Kopernik zauważył – oprócz tego, że to Ziemia się kręci wokół Słońca, a nie na odwrót – że gdy w obiegu są dwa rodzaje równowartościowego pieniądza, to pieniądz postrzegany jako lepszy będzie gromadzony, a pieniądz postrzegany jako gorszy będzie w obiegu. Takim oto sposobem w obiegu mamy dzisiaj pieniądze papierowe, a nie jak dawniej bite ze złota, czy srebra.

Prawo Kopernika jak ulał można dopasować do żywności, jaką dzisiaj nam się serwuje. Najnowsze badania wykazują zastraszającą tendencję, a mianowicie żywność traci na swojej wartości odżywczej. Mówiąc obrazowo np wartość odżywcza takiego pomidora spadła o połowę w stosunku do wartości odżywczej, jaką miał pomidor jeszcze 20 lat temu. Trudno się temu dziwić, jeśli popatrzymy jak jest produkowany taki pomidor. Tak, tak – produkowany – a nie uprawiany, jak pomidory na ogródku babci. Dzisiaj produkcją pomidorów i nie tylko pomidorów, zajmuje się komputer, a sam pomidor i nie tylko pomidor, ani słońca, ani podłoża z ziemi w swym krótkim życiu nie widział, a jeśli widział, to pełno w niej chemii.

Mój znajomy, który zajmuje się produkcją jajek na skalę masową osobiście jajek własnej produkcji nie jada. Ma na podwórzu wydzieloną zagrodę, gdzie chodzą sobie kury grzebiące i tylko od nich je jajka, on i jego rodzina.

Cała produkcja żywności straciła najważniejszy aspekt – bycia w zgodzie z naturą! Natura kształtowała porządek miliony lat, a człowiek zburzył go w lat kilkanaście. Dla zysku i tylko dla niego. Producenci żywności twierdzą, że ich żywność jest zdrowa, mają to potwierdzać badania. Jest raczej jadalna, bo gdyby taka nie była, byłaby trucizną. Trucizna zabija od razu, ale zła żywność też potrafi zabijać, tylko w dłuższym okresie czasu, dlatego producenci tego nie widzą.

Hipokrates, grecki lekarz uważany za prekursora medycyny, powiedział: „Niech żywność będzie twoim lekarstwem, a lekarstwo twoją żywnością”. Podobnie uważają Chińczycy, dla których żywność powinna być źródłem zdrowia.

W niektórych prowincjach Chin wciąż utrzymuje się zasada wynagradzania lekarza za… zdrowie. Nie tak, jak w państwach Zachodu, gdzie lekarzowi płacimy wtedy, kiedy jesteśmy chorzy. Chińczycy wynagradzają lekarza wtedy, kiedy są zdrowi, bo gdy chorują, to oznacza, że lekarz nie postarał się należycie o ich zdrowie, a to znaczy, że nie należy się jemu wynagrodzenie, bo i za co; i słusznie.

Może zasadę płacenia za zdrowie warto byłoby wprowadzić w krajach rozwiniętych. Oczami wyobraźni widzę lobbystów lekarzy, którzy wymuszają na parlamentarzystach wprowadzenie zasady naturalnej hodowli i uprawy – a nie produkcji – bo głównie w złej żywności leży wina za coraz gorszą kondycję zdrowotną społeczeństwa. Chore społeczeństwo, to biedni lekarze; biedni lekarze, to biedne firmy farmaceutyczne, które dołączają się do lobbystów lekarzy…

Rozmarzyłem się, ale już taki jestem niepoprawny, że nie lubię, gdy świat stoi na głowie i mnie, stojącego na nogach pokazuje jako odszczepieńca.

Usłyszałem ostatnio, że ludzie nie umierają, oni zabijają siebie sami, a grób „wygryzają sobie zębami”, złą żywnością; tą gorszą, bo zgodnie z prawem Kopernika właśnie taka żywność wyparła tę lepszą, zdrową.

Poszukującym właściwej drogi polecam pasjonującą lekturę, „Antyrak” Davida Servan-Schreibera. Autor książki jest lekarzem, który zachorował na raka, znalazł się po tej drugiej stronie barykady i oczami pacjenta spojrzał na moc medycyny. Otóż nie pomogła mu nowoczesna farmakologia, w którą sam do niedawna bezgranicznie wierzył, pomogła mu zmiana odżywiania się, zmiana diety. Pomogła mu żywność, ta lepsza. Pomogła mu siła Natury, która ma za sobą miliony lat pozytywnych doświadczeń.

Przeczytaj takżeinne felietony.

Kalkulator zdrowia dziecka

Kalkulator zdrowia dziecka

Diety w rytmie fit
Higieniczna Kuchnia - W Polsce wciąż wolimy jadać w domu niż na mieście. Być może dlatego, że wyjście do restauracji traktujemy jako coś specjalnego i rezerwujemy na szczególne okazje. A może dlatego, że boimy się żywności niewiadomego pochodzenia i zatruć pokarmowych? Jednak musimy zdawać sobie sprawę, że większe niebezpieczeństwo zatrucia czyha na nas we własnej kuchni!